wtorek, 14 czerwca 2016

Succulents XXL - step by step / Sukulenty XXL - krok po kroku

Sukulenty to ostatnio bardzo modne wnętrzarskie rośliny. Zwykle gdy o nich myślimy, widzimy drobne zielone maluchy, takie jak tutaj. Tym razem chciałam Wam pokazać zdecydowanie większe okazy, które hoduje w domu i podzielić się wskazówkami, gdybyście mieli ochotę spróbować uzyskać podobne do tych na zdjęciu:

Succulents are recently one of the most popular interior plants. We tend to think about them as some little greens, like here. This time I wanted to show you some larger sizes I have at home and explain how I plant them if you would like to get similar effect to these:

Ten typ sukulentów znany jest jako grubosze lub drzewko szczęścia. Pochodzą z Afryki ale w naszej części Europy świetnie sprawdzają się jako rośliny domowe. Moga urosnąc do 1 metra i, co ważne, przeżyją trudne warunki jakie mamy zimową porą, gdy nie ma za wiele słońca, a powietrze jest ciepłe i suche od grzejników. W ziemie podlewam je naprawdę bardzo niedużo raz w tygodniu i staram się je postawić jak najbliżej okien. Z mojego doświadczenia, jeśli mam wątpliwość co do częstotliwości podlewania, wolę poczekać dodatkowy tydzień niż podlać za dużo.

I have the succulents' type known as Crassulas. They are from Africa but here in Europe are a great home plants and decor. They can grow up to 1 meter and can survive winters at home, when the conditions are difficult for most of the plants, i.e. when it is dark, warm and dry due in the heating period. In the winter I water them very little once a week and try to keep them as close to the window as possible to get more sunlight. From my experience it is better not to water rather than water them too much. So if you are not sure wait additional week.

Wiosną serwuje im "strzyżenie" - ucinam 5-7 cm kawałki co pozwala pozyskać nowe okazy, ale też pozwala zagęścić roślinę macierzystą. Poniżej jak to robię:

In the spring I give them "a cut" - I cut 5-7 cm pieces in order to have new plants as well as stimulate the main plant to have more leaves. See below how it looks like:
Z kawałków odrzucam dolne liście i wkładam do dzbanka z wodą na kilka tygodni, tak aby wykształciły się korzonki. W między czasie będziecie mieć ładną dekorację na stolik:

I tear off lower leaves from these pieces and just put them to the water for few weeks to get the roots. In the mean time you will get a nice flower table decor:
Kiedy pojawią się korzonki można je przesadzić do doniczki w ziemią pomieszaną z piaskiem (idealnie w proporcji pół na pół).

When the roots are visible, you can put the little plants into pot with the soil mixed with some sand (ideally in equal parts).
Nie przesadzajcie często roślin do większych doniczek - one preferują małe ciasne donice. Ja zmieniam raz na 3-5 lat, a jeśli roślina jest naprawdę sporych rozmiarów, tylko wymieniam wierzchnią warstwę ziemi. Zerknijcie jak nieduża jest doniczka tego giganta:

Do not change to larger pots very often - they prefer small planters. For example I change mine every 3-5 years, and if the plant is big, I just change the cover layer of the soil to the fresh one. See the planter size for this one:
Latem przenoszę grubosze na balkon, jednak unikam miejsc, gdzie słońce operuje naprawdę mocno, gdyż może poparzyć liście. Jednak gdy to się Wam zdarzy, przenieście roślinę w ciemniejsze miejsce a poparzone listki oberwijcie. W sezonie letnim podlewam więcej i częściej (z odrobiną odżywki). Nadal staram się nie przelewać roślin! Uwierzcie, rosną one bardzo szybko i zdrowo na zewnątrz. Popatrzcie: 

In the summer I keep my succulents at the balcony, but I avoid very sunny places as the leaves may be burnt. However if this happens just put them into less sunny place and cut these leaves away. In the summer season I water the plants once a week (with some fertiliser) but still I try to make sure that the soil gets dry before I water them again. Believe me, these plants grow so fast and healthy when they are outside. See yourself:







Accessories and furniture from IKEA, Westwing, AlmiDecor, MIALIVING

Follow my blog with Bloglovin 












13 komentarzy:

  1. Piękne okazy i cudnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne okazy. Ja mam dosc bogata kolekcje sukulentów róznego rodzaju. tej zimy zaczeły mi marniec , opadac liscie i tak dowiedziałam sie ze z lisci mozna wychodowac kolejne ;) ja narazie mam duzo maciupkich sukulentów..ale moze moje drzewka osiagna rozmiary twoich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Małe są cudne, ale naprawdę zachęcam do wystawienia na balkon czy taras. Te kilka miesięcy do około września/października (gdy jest ciepły) działa cuda. I nie można bać skracania cienkich gałązek - po oberwaniu u szczytu zrobią się już dwa rozgałęzienia. Trzymam kciuki :)

      Usuń
    2. moje w sezonie są na balkonie bo z mysla o nim je kupiłam. Zimą muszą być w domu ;) Wiec zachecac mnie nie trzeba.

      Usuń
    3. No to balkon wypięknieje w tym roku :)

      Usuń
  3. Piękne! Uwielbiam sukulenty i kaktusy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. U mnie zielenią się i zimą i latem. Cierpliwie znoszą grzejniki i 2 tygodniowy urlop :)

      Usuń
  4. Wspaniale.
    Nie wiedziałam, dziś moje cuda wystawie :))
    tez bardzo lubie je :))
    przekochane roslinki :)
    Pozdrawiam serdecnzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem naprawdę miło, że moje porady się przydają. Chętnie coś podpowiem czy uzupełnię, jeśli potrzeba.

      Usuń
  5. Rewelacja! Cieszę się, że tu wpadłam, jestem na etapie dopieszczania moich dwóch balkonów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balkon to oaza wytchnienia i fajne hobby. Bardzo chętnie podzielę się moimi doświadczeniami, chociaż ciągle też sie uczę i obserwuję.

      Usuń
  6. Witam i dziękuję za udział w Pomysł na balkon z tulipanowcem - Link Party. Widać, że masz rękę do kwiatów, Twój balkon wygląda imponująco!
    p.s. przypominam o wklejeniu banerka ;)

    OdpowiedzUsuń







Pinterest