sobota, 11 marca 2017

Blue Easter // Błękitna Wielkanoc

Wielkanoc za kilka tygodni a widzę, że dekoracje już się pojawiają. Jakoś nie mam ochoty na kolejnego zajączka. Chcę za to spróbować jakąś nowość z bardziej naturalnych pomysłów.

Easter in a few weeks and first decorations are in shops. But I wouldn't like to buy this year another bunny. I would like to try something natural.


Mam ochotę na pastelowe niebieskie pisanki. Pinterest zawiera masę pomysłów i blue testowała już Annarella. Więc zapraszam do swojej kuchni na kolorowanie pisanek.

I wish some blue dyed eggs. Many ideas are available at Pinterest. This natural method has already been tested by Annarella. So welcome to my kitchen and we start the project.




Zagotowałam główkę pokrojonej czerwonej i do odcedzonej chłodnej bordowej wody dodałam kilka łyżek octu. Nawet nie pokazuję etapów tego procesu, gdyż największym wyzwaniem było zniesienie specyficznego kapuścianego zapachu. 
Uwaga też: myślałam, że jak potrzymam ugotowane jajko przez noc w zalewie to będzie głęboki granat. Jednak wyszło, na to że skorupka weszła w reakcję w właściwie papierowym ręcznikiem starłam rano całą warstwę niebieskiego. 

I cooked one red cabbage. After removing the cabbage left-overs, the deep violet water was cooled down and seasoned with a few table spoons of winegar. I do not show these steps as they are pretty easy and the only difficult moment is to survive the smell.
Note that I tried to get deeper hue and kept the cooked eggs over night. But the eggshell reacted with the vinegar, I suppose, and the first colored layer has gone while cleaning the eggs. 

 

Postawiłam więc na delikatny błękit, który powstaje po około godzinie kąpieli. Przyznaję, że najładniej wyszły przepiórcze nakrapiane jajeczka. Tak, natura zrobiła najpiękniejszy wzorek.
Teraz prezentacja jak takie pisanki prezentować się mogą na świątecznym śniadaniu. Pomieszałam błękity z naturalnymi przepiórczymi kremowymi jajkami i myślę, że delikatnie i elegancko to wyszło.

I have decided to get light pastel blue, which I got after approximately one hour of dyeing. I particularly like the quail eggs. The nature has made the most beautiful patterns.
Hence below you can see how these eggs would look on the Easter table. I like how delicate and elegant they look.  







2 komentarze:

  1. Muszę wypróbować tą metodę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem fajny efekt, szczególnie te nakrapiane jajka wyglądają fajnie :)

      Usuń







Pinterest